Prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Jerzy Kwieciński podał się do dymisji. Jak dowiedzieli się nieoficjalnie dziennikarze RMF FM, to efekt konfliktu z szefem Orlenu Danielem Obajtkiem.
REKLAMA
Jak ustaliło RMF FM, Jerzy Kwieciński został do odejścia zmuszony. Byłemu ministrowi nie układała mu się współpraca z szefem Orlenu. A to właśnie płocki koncern jest w procesie przejmowania PGNiG. Kwiecińskiemu nie podobało się, że Obajtek próbował rozdawać karty w jego spółce.
Jako inne powody rezygnacji, informatorzy wskazują brak wystarczającej współpracy z innymi spółkami np. w sprawie reklam oraz kontrowersyjnej inwestycji PGNiG na Ukrainie.
Jerzy Kwieciński został powołany na prezesa PGNiG z dniem 10 stycznia 2020 r., zastępując na tym stanowisku Piotra Woźniaka, którego kadencja upłynęła z końcem grudnia 2019 r. W latach 2018-2019 Kwieciński był ministrem inwestycji i rozwoju. Jest wymieniany jako przedstawiciel frakcji Mateusza Morawieckiego
Źródło: RMF FM
REKLAMA
