Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski zdecydował, że od 2023 roku wzrosną opłaty za abonament RTV. Za używanie odbiornika radiowego będzie trzeba zapłacić miesięcznie 8,70 zł, a za używanie odbiornika telewizyjnego 27,30 zł.
REKLAMA
Decyzja szefa KRRiT o zwiększeniu opłat za używanie odbiorników radiowych i telewizyjnych została już opublikowana w Monitorze Polskim. Wejdzie ona w życie od stycznia 2023 r. Za używanie odbiornika radiowego zapłacimy 8,70 zł miesięcznie, a odbiornika telewizyjnego – 27,30 zł. To wzrost odpowiednio o 16 proc. i 11,4 proc.
W obecnym roku opłaty za abonament utrzymały się na poziomie z 2021 r. i wynoszą 7,50 zł miesięcznie za radioodbiornik oraz 24,50 zł miesięcznie za odbiornik telewizyjny. Abonament RTV płacić powinni wszyscy obywatele, którzy mają w domach odbiornik radiowy lub telewizyjny. W praktyce jednak z opłat wywiązuje się około 1/3 Polaków.
Wyższe opłaty to odpowiednio wyższe środki, jakie trafią na konta Telewizji Polski oraz Polskiego Radia. To danina na tzw. misję społeczną, która przez wielu telewidzów jest krytykowana za sączenie prorządowej propagandy i krytykowanie opozycji. Mimo to, brak uiszczenia opłaty przez posiadacza odbiorników może się wiązać z karami finansowymi.
Źródło: Money.pl
REKLAMA
