Jacek Sasin obiecywał, że ceny prądu nie wzrosną. Teraz twierdzi, że podwyżki są nieuchronne

fot. KPRM

W 2022 roku ceny energii pójdą w górę. Na wyższe rachunki przygotowuje Polaków szef MAP Jacek Sasin, choć nie podaje on, ile więcej zapłacimy za prąd.

REKLAMA

Minister Aktywów Państwowych Jacek Sasin wielokrotnie zapewniał, że nie należy się spodziewać podwyżek cen energii. – Spółki energetyczne mają duże zyski, nie muszą mieć tak dużych zysków kosztem podnoszenia cen dla obywateli. Spółki sobie poradzą – podkreślał przed dwoma laty wicepremier, któremu wtórował m.in. premier Morawiecki.

Teraz zmienił front, twierdząc, że spółki prawa handlowego nie mogą dokładać do swojego biznesu. – Spółki energetyczne są w dosyć trudnej sytuacji dochodowej, muszą obniżać koszty działalności, żeby skala podwyżek cen energii była jak najniższa. Nie chcę jednak przewidywać tego, co zgłoszą spółki. One to obecnie jeszcze szacują – powiedział minister podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

grafika: https://wysokienapiecie.pl

Według wyliczeń analityków, rachunki za prąd dla gospodarstw domowych wzrosły w 2021 roku aż o 12 procent. Eksperci portalu WysokieNapiecie.pl prognozują, że przyszłoroczne rachunki za prąd dla gospodarstw domowych nie powinny wzrosnąć bardziej niż o 10-15 proc. To może oznaczać dodatkowy wydatek około 180 zł rocznie.

Źródło: WysokieNapiecie.pl

 

REKLAMA