Restaurator i hotelarz z Jasła, przerobił swój hotel w galerię sztuki, w której będzie można podziwiać bogatą kolekcję szyldów. Obiekty kulturalne nie dotyczą rządowe obostrzenia, więc przedsiębiorca wykorzystał nadążającą się okazję do wznowienia działalności.
REKLAMA
Grzegorz Schabiński to biznesmen z branży hotelarskiej i gastronomicznej. Ostatnio wsławił się również wieloma kreatywnymi patentami na to, jak obchodzić rządowe obostrzenia i legalnie prowadzić biznes. W trakcie drugiego lockdownu, gdy zakazano działalności hotelarskiej, przedsiębiorca zaczął wynajmować… schowki na narty.
Z zamknięciem stoków również sobie – na szczycie stoku postawił kapliczkę, do której zaprasza pielgrzymów. Żeby się do niej dostać, trzeba wykupić cegiełkę na rozbudowę. Jej koszt to 10 zł, na nartach – 5 zł.
Od 1 lutego galerie sztuki i muzea mogą ponownie być otwarte. Dlatego Schabiński postanowił przerobić hotel na galerię sztuki. – Tak się składa, że jesteśmy w posiadaniu bogatej kolekcji szyldów. Zbiera je mój tato już od dziesięciu lat – opowiada przedsiębiorca.
Zebrana kolekcja jest duża, zostanie więc podzielona na pokoje tematyczne. W jednym pomieszczeniu szyldy emaliowane, w innym wyklejane, itp. Koszt zwiedzania to 40 złotych od osoby. Pokoje tematyczne są dwu-, trzy-, a nawet pięcioosobowe. – Można też umówić się na cztery dni i każdy z nich spędzić w innym pokoju tematycznym, żeby dobrze zapoznać się z całą naszą kolekcją – podpowiada właściciel.
Źródło: InnPoland
REKLAMA
