Ekonomista Rafał Mundry zauważył, jakie podwyżki planuje popularna sieć sklepów spożywczych Biedronka. Dzięki aplikacji Glovo, mógł z wyprzedzeniem sprawdzić, na jakie ceny podstawowych produktów spożywczych przygotować się Polacy.
REKLAMA
Wszystko wskazuje na to, że prawdziwa fala podwyżek w sklepach dopiero przed nami. Ekonomista Rafał Mundry ujawnił, jakie plany ma Biedronka. “Aplikacja Glovo umożliwia zaplanować zakupy na jutro. Ceny z dziś do tych jutrzejszych na dziesiątkach produktów znacznie się różnią A to tylko część co sprawdziłem” – napisał.
Od poniedziałku podrożeje m.in. porcja filetu z piersi z kurczaka, z 8,95 zł na 9,50 zł (6 proc.). Zmieni się też cena sera żółtego w plastrach, z 6,99 zł na 7,49 zł (7 proc.). 50 groszy więcej zapłacić trzeba będzie także za makaron jajeczny, z 2,99 zł na 3,49 zł (16 proc.). Aż o 1 zł zdrożeje natomiast twaróg sernikowy (8 proc.).
Zdaniem wielu ekonomistów, w najbliższych tygodniach konsumenci powinni się spodziewać kolejnych podwyżek. Wszystkiemu winne są inflacja producencka, która wynosi już 14,2 proc., drastyczne podwyżki cen prądu i gazu, a także wzrost kosztów zatrudnienia.
Źródło: Twitter / Rafał Mundry
REKLAMA
