Drastycznie wzrosną mandaty! Znane są już stawki

fot. Pexels

Mandaty pójdą ostro w górę. Za niektóre wykroczenia możemy zapłacić w wysokości 5 do 8 tys. zł! Oto nowy taryfikator kar dla kierowców.

REKLAMA

Według zapowiedzi zmian “Prawa o ruchu drogowym”, mandaty drastycznie wzrosną w wysokości 5-8 tys. zł. Jednak nie za wszystkie wykroczenia zapłacimy tyle samo. Przykładowo za takie wykroczenia jak: nieustąpienie pierwszeństwo pieszemu; niezatrzymanie pojazdu w celu umożliwienia przejścia osobie niepełnosprawnej; wyprzedzanie na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed nim, omijanie pojazdu, który zatrzymał się, by ustąpić pierwszeństwa pieszemu czy za jazdę po chodniku lub przejściu za pieszych otrzymamy mandat nie niższy niż 1,5 tys. zł.

Jeśli wykroczenie zostanie stwierdzone w warunkach recydywy w ciągu dwóch lat, otrzymamy mandat nie niższy niż 3 tys. zł. Co ciekawe, jazda po chodniku dotyczy także sytuacji, gdy na nim źle zaparkujemy, co jest bardzo częstym wykroczeniem w polskich miastach. W sytuacji gdy sprawca spowoduje zagrożenie bezpieczeństwa pieszego, będzie można orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

Mandat minimum 1,5 tys. zł (lub 3 tys. zł w warunkach recydywy w ciągu 2 lat) dostaniemy także za przekroczenie prędkości wyższe niż o 30 km/h. Z kolei za ignorowanie zakazu wyprzedzania, zapłacimy mandat minimum 1 tys. zł (2 tys. zł w warunkach recydywy w ciągu 2 lat). Jeśli wykroczenie zostanie popełnione pod wpływem alkoholu lub innej substancji o podobnym działaniu, grzywna nie może być mniejsza niż 3 tys. zł. Jeśli doszło do uszkodzenia mienia lub zdrowia (trwającego dłużej niż 7 dni), mandat nie będzie mógł wynieść mniej niż 1,5 tys. zł.

Za prowadzenie pod wpływem alkoholu samochodu czy innego pojazdu wyposażonego w silnik, należny będzie mandat nie niższy niż 2,5 tys. zł, a innego pojazdu (np. roweru) – 1 tys. zł.

Za prowadzenie bez uprawnień będzie mandat minimum 1 tys. zł, a także zakaz prowadzenia pojazdów, a w warunkach recydywy – 2 tys. zł.

Za ignorowanie szlabanów na przejeździe kolejowym, czy wjeżdżanie na przejazd, gdy nie ma jak z niego wyjechać – minimum 2 tys. zł.

Maksymalny mandat będzie wynosił 5 tys. zł w sytuacji, gdy czyn zostanie zakwalifikowany jako wykroczenie określonych w dwóch lub więcej przepisach ustawy. Wówczas mandat może wynieść nawet 6 tys. zł, a jeśli właściciel na przykład użyczy go osobie pijanej – 8 tys. zł.

Rządowy projekt o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw w tej formie, na razie nie wszedł w życie. Został skierowany do pierwszego czytania w Sejmie, ale można się spodziewać, że wejdzie w życie w formie bardzo zbliżonej.

Źródło: moto.pl

REKLAMA