Dramat Adama Kszczota! Znów ma problemy przez szczepienie. Nie wystąpi w pożegnalnej imprezie

fot. adamkszczot.pl

Lekkoatleta Adam Kszczot nie weźmie udziału w Halowych Mistrzostw Świata, choć impreza miała być jego pożegnalnym startem w karierze. Podobnie jak w przypadku Igrzysk Olimpijskich, na przeszkodzie stanęło szczepienie przeciw koronawirusowi.

REKLAMA

Adam Kszczot nie wziął udziału w ubiegłorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, ponieważ przez złe samopoczucie po szczepieniu na COVID-19 stracił wiele dni przygotowań. Biegacz nie zdołał wrócić do odpowiedniej formy i zrezygnował z występu na olimpiadzie. W lutym zapowiedział, że w tym roku zakończy karierę, a jego ostatnim wyzwaniem będą Halowe Mistrzostwa Świata w Belgradzie.

Niestety, Adam Kszczot musiał zrezygnować udziału w tej imprezie. Biegacz zaszczepił się preparatem Johnson&Johnson 12 maja ubiegłego roku. Kolejna dawka była wstępnie zaplanowana na maj bieżącego roku, czyli po zawodach w Belgradzie. Na przyspieszenie szczepienia nalegał jednak PZLA, obawiając się, że zawodnik nie zostanie dopuszczony do startu w mistrzostwach.

Zawodnik uległ namowom i przyjął kolejną dawkę preparatu. “Ze względu na to, przyjąłem 2 dawkę szczepionki, która ponownie wyłączyła mnie na kilka dni z treningów z powodu gorączki i ogólnego rozbicia” – napisał rozżalony lekkoatleta. “Jak pewnie wiecie, każdy dzień bez treningu znacząco ogranicza szanse na dobre wyniki w tak krótkim sezonie halowym. W ostatnich dniach nie mogłem trenować, a start po takiej przerwie nie byłby dobrym rozwiązaniem” – przekazał kibicom Kszczot, tłumacząc powody rezygnacji.

32-letni Adam Kszczot zapisał piękną kartę w historii polskiej lekkoatletyki. Trzykrotnie zdobył zdobył złoty medal ME na otwartym stadionie w biegu na 800 m. Do tego dorzucił trzy złote krążki w Halowych ME. Dwukrotnie stawał na drugim miejscu podium podczas MŚ. W 2018 roku zdobył złoty medal Halowych MŚ. Dwukrotnie brał udział w Igrzyskach Olimpijskich.

Źródło: Instagram / Adam Kszczot, własne

REKLAMA