Doradca premier kpi z prawa do wolności Polaków. “Po co otwierać siłownie, skoro można ćwiczyć w domu”

Andrzej Horban, fot. KPRM

Prof. Andrzej Horban, doradca premiera ds. walki z pandemią, na antenie RMF FM przyznał, że nie rozumie, dlaczego wszyscy domagają się otwarcia siłowni.

REKLAMA

Profesor został zapytany o termin otwarcia branży fitness. – Nie wiem, co się wszyscy do tych siłowni przyczepili. Jeżeli ktoś uprawia sport, to równie dobrze może uprawiać na świeżym powietrzu, kupić sobie hantle za parę groszy i w domu poćwiczyć – oświadczył Andrzej Horban.

Na uwagę, że Polacy – w tym przedsiębiorcy – mają już dosyć restrykcji i nie stać ich na dłuższe czekanie na zluzowanie obostrzeń, a rząd mówi “jeszcze poczekajcie” odparł: – To jest tylko problem pieniędzy, które tracą siłownie, no ale jest jakiś program pomocy dla tych ludzi olbrzymi, wszyscy się na to w gruncie rzeczy składamy; ta tarcza nie bierze się znikąd, z tego co wiem, tylko z naszych podatków – powiedział Andrzej Horban.

Pytany, co by powiedział premierowi, gdyby został przez szefa rządu zapytany, które obostrzenia najpierw złagodzić, prof. Andrzej Horban odparł, że “właśnie dyskutujemy na ten temat”. Jego zdaniem, przez najbliższe 2-4 miesiąca należy “bardzo chronić osoby starsze, osoby, które mają choroby towarzyszące”.

Źródło: RMF FM

REKLAMA