Donosiciel złożył dymisję! Minister Michał Cieślak, który chciał zwolnienia pracowniczki poczty, zrezygnował ze stanowiska

Michał Cieślak, screen z YouTube

Minister Michał Cieślak, który doniósł na naczelniczkę urzędu pocztowego w Pacanowie, która narzekała na drożyznę w sklepach, zrezygnował ze stanowiska. Do dymisji wezwał go m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.

REKLAMA

Dwa dni temu wyszło na jaw, że poseł PiS i minister ds. samorządu Michał Cieślak doniósł na naczelniczkę Poczty Polskiej w Pacanowie (woj. świętokrzyskie), która podczas rozmowy z nim żaliła się na drożyznę w sklepach i na stacjach benzynowych. Polityk błyskawicznie poskarżył się na kobietę do centrali wojewódzkiej spółki w Kielcach, a dyrekcja chciała ją za to zwolnić dyscyplinarnie.

Urzędniczka powiadomiła o całej sprawie dziennikarzy, a komentujący nie zostawili na nim suchej nitki. Jarosław Kaczyński publicznie postawił mu ultimatum. – Oczekuję od pana ministra, że się poda do dymisji. Jak się nie poda, będzie odwołany – powiedział prezes PiS. Presja okazała się skuteczna, ponieważ Michał Cieślak oficjalnie zrezygnował ze stanowiska w rządzie.

Po rozmowie z wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim oraz prezesem Partii Republikańskiej Adamem Bielanem, kierując się dobrem Zjednoczonej Prawicy, podjąłem decyzje o rezygnacji z funkcji ministra w KPRM” – napisał w mediach społecznościowych. “Odpowiedzialność za przyszłość naszego obozu politycznego często wymaga podejmowania trudnych decyzji. Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu dziękuję za zaufanie i współpracę” – dodał.

Źródło: Twitter

REKLAMA