Chciał strzelić karnego w stylu Panenki. Efekt zaskoczył nawet bramkarza

fot. Michał Łada / Wisła Płock S.A.​

Dominik Furman, piłkarz Wisły Płock, chciał efektownie pokonać bramkarza Górnika Zabrze, strzelając z rzutu karnego z podcinką, w stylu byłego czeskiego zawodnika Antonina Panenki. Był to ważny mecz dla jego zespołu, bo Wisła walczyła o utrzymanie.

REKLAMA

Do sytuacji doszło w 82. minucie spotkania Wisły Płock z Górnikiem Zabrze. Do rzutu podszedł Dominik Furman, jeden z najlepszych piłkarzy polskiej Ekstraklasy. Chciał uderzyć sprytnie i efektownie, ale nie zmusił bramkarza rywali nawet do odrobiny wysiłku. Piłka po jego strzale wpadła jednak wprost w ręce bramkarza ekipy ze Śląska.

https://twitter.com/WH7TE77777/status/1280197379384381440

Pomyłka Furmana nie miała jednak większych konsekwencji. Wisła Płock wygrała 1:0 i zapewniła sobie utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Z rozgrywkami żegnają się Arka Gdynia, Korona Kielce oraz ŁKS Łódź.

REKLAMA