Wczoraj odbył się pogrzeb zmarłego 4 czerwca gen. Władysława Ciastonia, jednej z najczarniejszych postaci komunistycznej bezpieki. Uroczystość odbyła się po cichu, na wojskowych Powązkach, gdzie spoczywają zasłużeni przedstawiciele naszej ojczyzny.
REKLAMA
Władysław Ciastoń był wieloletnim funkcjonariuszem Służby Bezpieczeństwa. W latach 1981-1986 kierował SB. Działo się to w czasie stanu wojennego. W 1984 był podejrzany o sprawstwo kierownicze zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki.
Były szef SB został po cichu pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, gdzie spoczywają m.in. Żołnierze Wyklęci zamordowani przez UB, wojskowi zmarli w katastrofie smoleńskiej, a także wiele innych osób zasłużonych dla naszego kraju.
To niestety nie pierwszy przykład, kiedy to politycy i funkcjonariusze PRL są żegnani z honorami na cmentarzu na warszawskich Powązkach. Wśród nich są m.in. Wojciech Jaruzelski, Władysław Gomułka, czy Stanisław Kania.
Źródło: Twitter / Michał Kozłowski
REKLAMA