W Warszawie na skrzyżowaniu ulicy Miodowej z Długą doszło we wtorek w nocy do kolizji samochodu osobowego z autobusem. Kierowca BWM miał 1,6 alkoholu w organizmie. Jak nieoficjalnie ustaliła PAP, to były reprezentant Polski w piłkę nożną Michał Ż.
REKLAMA
Na miejsce został wezwany patrol policji. – Badanie alkomatem wykazało, że kierowca osobowego bmw miał w wydychanym powietrzu 1,6 promila alkoholu – poinformował policjant, dodając, że mężczyzna został zatrzymany.
Jak ustaliła PAP, za kierownicą osobowego bmw siedział były reprezentant Polski w piłkę nożną Michał Ż., który po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty za kierowanie w stanie nietrzeźwości. – Odpowie także za spowodowanie kolizji w ruchu drogowym – dodał Szumiata. Po usłyszeniu zarzutów były piłkarz został zwolniony do domu. Według kodeksu karnego za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi nawet do dwóch lat więzienia.
Źródło: Onet
REKLAMA