Bulwersująca sprawa pod Toruniem. Służby nie zauważyły zwłok mężczyzny, który brał udział w wypadku drogowym

fot. Pixabay

W Cierpicach pod Toruniem doszło do wypadku busa z ciężarówką. Służby poinformowały najpierw o jednej ofierze śmiertelnej. Okazało się, że zarówno policjanci, strażacy, ratownicy, jak i prokurator nie zauważyli, że w pojeździe znajdowało się ciało jeszcze jednego mężczyzny.

REKLAMA

Tragiczny wypadek miał miejsce na drodze krajowej nr 10 w Cierpicach pod Toruniem. Kierowca busa zjechał na przeciwny pas ruchu, ponieważ nie chciał najechać na tył auta, które przed nim gwałtownie zahamowało. Niestety pojazd zderzył się czołowo z nadjeżdżającą ciężarówką.

Służby tuż po wypadku służby poinformowały o jednej ofierze śmiertelnej. Na miejscu pracowali policjanci, strażacy, ratownicy medyczni, a także prokurator. Kilka godzin po zdarzeniu okazało się, że żadna z osób będących na miejscu zdarzenia nie zauważyła jeszcze jednego ciała.

Zwłoki mężczyzny odnaleziono w bagażowej części busa, gdy samochód stał już na policyjnym parkingu. Policjanci z wydziału kryminalnego w nieoficjalnej rozmowie z gazetą “Nowości Dziennik Toruński” przekazali, iż taka sytuacja “nigdy nie powinna się wydarzyć”. Komenda Wojewódzka Policja przyznała z kolei, że mogło dojść do nieprawidłowości, ale nie udzieliła więcej informacji.

Źródło: Nowości Dziennik Toruński

REKLAMA