Bruksela ściągnęła od Polski całą karę za Turów! Premier Morawiecki obiecywał, że nie oddamy nawet złotówki

Mateusz Morawiecki, fot. KPRM

Komisja Europejska potrąciła już 68,5 mln euro z funduszy unijnych dla Polski za brak płatności kary za kopalnie Turów. Tym samym Bruksela zwindykowała całą kwotę należną za decyzję rządu.

REKLAMA

Kara za działanie kopalni w Turowie, w wysokości 500 tys. euro dziennie, była naliczana od 20 września 2021 r. do 3 lutego 2022 r. Wtedy doszło do zawarcia polsko-czeskiego porozumienia w tej sprawie i wycofania skargi przez rząd w Pradze z TSUE. Premier Mateusz Morawiecki zapewniał, że kompromis w sprawie kopalni w Turowie oraz wycofanie skargi przez Czechów jest jednoznaczne z tym, iż Polska nie zapłaci żadnych kar.

Komisja Europejska od początku stała na stanowisku, że kara jest aktualna i jeżeli nasz kraj nie zapłaci, to sama potrąci środki z funduszy unijnych. I tak się właśnie stało. Najpierw potrącono Polsce około 44 proc. należności. Jak dowiedziała się stacja TVN24, do ostatniego potrącenia doszło 31 maja. Łącznie to 68,5 mln euro, czyli ok. 300 mln zł.

Warto przypomnieć, że Bruksela nadal potrąca Polsce kary za dalsze funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. TSUE zobowiązał Polskę do jej zawieszenia latem 2021 r. Kary naliczane są od listopada ub.r. Obecnie to 219 mln euro (ponad 1 mld zł). Do tej pory potrącono z funduszy 111 mln euro (ok. 508 mln zł).

Źródło: TVN24

REKLAMA