
Znana sieć sklepów poinformowała o planach zamknięcia swoich sklepów. Ich powodem ma być niewystarczająca rentowność, wynikająca z niskich obrotów i niekorzystnych warunków najmu – informuje sieć Auchan. Nie obejdzie się bez zwolnień grupowych.
REKLAMA
Sklepy zostaną zamknięte końcem września, a sieć rozwiąże umowy z pracownikami marketów. Choć zwolnienia grupowe są nieuniknione, Auchan zapewnia, że „zadba o każdego z pracowników zatrudnionych w obu zamykanych sklepach”.
Wcześniej zapadła decyzja o zamknięciu sklepów w Mysłowicach i Dąbrowej Górniczej, które mają być zamknięte 30 sierpnia. Z kolei 27 września mają zostać zamknięte sklepy w Grudziądzu i Lubinie, co oznacza utratę pracy dla 284 osób.
“Jesteśmy zmuszeni do podejmowania trudnej, ale koniecznej decyzji o zamknięciu placówek nierentownych – w Grudziądzu i Lubinie. To niełatwa decyzja, przede wszystkim ze względu na ekipy obu sklepów, które dołożyły wszelkich starań, aby poprawiać z roku na rok rezultaty, za co chcę im podziękować. Naszym priorytetem jest w tej chwili zapewnienie pracownikom obu sklepów możliwie jak najlepszego wsparcia w tej szczególnej sytuacji” – powiedział Gérard Gallet, dyrektor generalny Auchan Retail Polska.
Biuro prasowe Auchan zaznacza, że „procesowi zamknięć obu sklepów towarzyszyć będą rozmowy indywidualne z poszczególnymi pracownikami, podczas których przedstawione zostaną im możliwości i dalsze perspektywy”. Sieć zapowiada zwolnienia grupowe i odprawy dla pracowników. Niewykluczone, że część z nich znajdzie zatrudnienie w innych sklepach tej sieci w regionie. Przeniesienia miałyby nastąpić w ramach dostępnych wakatów „z zapewnieniem ciągłości zatrudnienia”.
Źródło: wiadomoscihandlowe.pl, media.auchan.pl
REKLAMA