Policjanci ustalają okoliczności, w jakich półtoraroczny chłopczyk wypadł z mieszkania na 4. piętrze w Gorzowie Wielkopolskim. Dziecko trafiło do szpitala, ale nie ma obrażeń zagrażających życiu – powiedział Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. Postępowanie mające wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia jest nadzorowane przez prokuraturę.
REKLAMA
Jako pierwsi o tragedii, jaka rozegrała się na jednym z osiedli w Gorzowie Wielkopolskim pisał lokalny portal gorzowianin.com. “To cud, że dziecko przeżyło spadając z tak dużej wysokości” – czytamy. Jak ustalono chłopczyk wypadł z okna na czwartym piętrze i spadł na pas zieleni i krzaki.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że maluch wypadł z okna, kiedy w mieszkaniu byli dorośli domownicy. Wszystkie te osoby były trzeźwe i bardzo przeżyły to wydarzenie.
“Na szczęście, mimo upadku z dużej wysokości chłopczyk miał wiele szczęścia. Z informacji przekazanej nam przez lekarzy wynika, że nie doznał obrażeń zagrażających jego życiu” – powiedział Jaroszewicz.
Źródło: radiozet.pl
REKLAMA
