Pracodawcy będą mogli kontrolować trzeźwość pracowników. Nawet tych, którzy pracują zdalnie

fot. Pixabay

Jeszcze w tym tygodniu Sejm ma podjąć decyzję w sprawie ustawy o kontroli trzeźwości pracowników przez pracodawców. Do tej pory było to możliwe wyłącznie za zgodą pracownika. Teraz to upoważnienie zmieni się i obejmie również pracę zdalną. 

REKLAMA

Jeśli ustawa wejdzie w życie, to pracodawca będzie mógł skontrolować trzeźwość pracowników. Jednak prawo zmusi go również do zapowiedzi takich działań i wskazania osób objętych badaniem. Powinno to nastąpić najpóźniej dwa tygodnie przed kontrolą. Zatem ustawa zakazuje sprawdzania trzeźwości niezapowiedzianie. 

Prawo ma regulować również kwestię sprzętu, jakim będzie badana trzeźwość. Ustawa przewiduje, że służyć do tego mają profesjonalne alkomaty z odpowiednimi certyfikatami. Co więcej, wobec pracownika, u którego wykryje się więcej niż 0,2 promila w wydychanym powietrza, będą wyciągane konsekwencje dyscyplinarne. 

W treści ustawy jest mowa także o badaniu pracownika pod kątem obecności narkotyków w organizmie. Zmiany w Kodeksie Pracy mają pojawić się już początkiem roku i obejmą również kwestię pracy zdalnej. Pracownikowi, który wykonuje swoje obowiązki z domu, będzie przysługiwał ryczałt tzn. zwrot kosztów poniesionych z tytułu pracy zdalnej. Jednak na razie nie ma mowy o konkretnej stawce, a wartość ryczałtu ma zostać uzgodniona pomiędzy pracodawcą a pracownikiem.

Źródło: “Fakt”

REKLAMA