Kanye West w bluzie z Janem Pawłem II. Przesłanie budzi kontrowersje

fot. Instagram / Jason A. Sanchez

W Paryżu właśnie trwa Fashion Week. Wśród projektantów znalazł się również raper Kanye West ze swoją marką Yeezy. Jednak tym razem to nie projekty przyciągały największą uwagę, a sam Kanye. 

REKLAMA

W trakcie Paris Fashion Week Kanye West pojawił się w roli modela na wybiegu domu mody Balenciaga. Raper współpracuje z tą marką już od dłuższego czasu. Pokaz miał bardzo mroczny i apokaliptyczny wydźwięk. W scenografii pojawiło się mnóstwo błota, a nawet specyficzny odór. Natomiast Kanye West otworzył pokaz w stylizacji, inspirowanej mundurem żołnierza.

W poniedziałek odbył się również pokaz marki samego Kanyego Westa tj. Yeezy. Linia słynie z produkcji sportowego obuwia, a także streetwearowej odzieży dla mężczyzn. Raper postanowił wykorzystać ten moment do manifestacji swoich poglądów. Na pokaz włożył bluzę z podobizną Jana Pawła II na przodzie. Natomiast na tyle widniał napis “White Lives Matter” [“Białe życie ma znaczenie” – przyp. red.], czyli opozycyjne stwierdzenie wobec “Black Lives Matter[“Czarne życie ma znaczenie” – przyp. red.]. To sformułowanie nierzadko jest również uważane za wyraz białej supremacji.

Bez względu na rzeczywiste intencje rapera, w sieci zawrzało od komentarzy. Głos zabrał między innymi profesor Uniwersytetu Temple, Marc Lamont Hill. – Decyzja Kanye Westa, by włożyć koszulkę „White Lives Matter” jest obrzydliwa, niebezpieczna i nieodpowiedzialna. Niektórzy z Was popędzą, by go bronić. Powinniście zadać sobie pytanie: dlaczego – powiedział.

źródło: Pudelek.pl, Viva.pl

REKLAMA