GUS domaga się wszczęcia postępowania dyscyplinarnego przeciwko mecenasowi Jackowi Wilkowi, byłemu posłowi Konfederacji. Chodzi bojkot spisu powszechnego.
REKLAMA
Prezes GUS złożył wniosek do rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie, domagając się wszczęcia postępowania w sprawie byłego posła Konfederacji mecenasa Jacka Wilka. Chodzi o jego książkę, w której zaprezentowany został sposób na uniknięcie kary za odmowę wzięcia udziału w spisie powszechnym.
“Nigdy nie mówiłem o braku obowiązku udziału w spisie. Przeciwnie – tłumaczę, że ustawa formalnie nakłada taki obowiązek, ale nie przewiduje żadnej sankcji za jego niewypełnienie, z czego wynika, że obowiązek jest fikcją” – tłumaczy Wilk. Jak dodał, “spis powszechny z takim zakresem danych narusza bezpośrednio zarówno Konstytucję, jak i szereg traktatów, których Polska jest stroną – w zakresie przepisów gwarantujących nam ochronę prywatności“.
Zdaniem polityka sprawa jest kuriozalna. “Jako prawnik wypełniam podstawową rolę adwokatury jaką jest ochrona praworządności – pokazując zainteresowanym, jakie mają prawa w nierównym starciu z władzą” – napisał Wilk na Facebooku.
Źródło: Facebook / Jacek Wilk
REKLAMA